Na obecnym wymagającym rynku pracy sama propozycja atrakcyjnego wynagrodzenia już nie wystarczy, by przyciągnąć do firmy najlepszych specjalistów. W związku z tym pracodawcy od dłuższego już czasu konkurują między sobą o talenty, oferując im przeróżne benefity. Co ważne, świadczenia pozapłacowe przestały być domeną wyłącznie międzynarodowych korporacji. Coraz więcej średnich i małych przedsiębiorców dostrzega bowiem ich znaczenie w motywowaniu pracowników. Jakie benefity są zatem najczęściej oferowane?
Świadczenia pozapłacowe z głową
Świadczenia pozapłacowe to dziś standard. W czasie rozmów kwalifikacyjnych jednym z najczęściej pojawiających się pytań ze strony kandydatów jest to co, poza podstawowym wynagrodzeniem, oferuje im potencjalny pracodawca. W wielu firmach lista benefitów z każdym rokiem jest coraz dłuższa. Obok takich „tradycyjnych” rozwiązań jak dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne czy karta multisport pojawiają się świeże owoce i warzywa dla pracowników lub „fun day”, czyli organizowane cyklicznie gry i zabawy zespołowe w miejscu pracy. Sporą popularność zyskują też
Dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne przynętą dla pracowników
Malejące od kilku lat bezrobocie i brak perspektyw na zmianę tego trendu sprawiają, że pozycja pracodawców na rynku pracy spada. Coraz trudniej jest im znaleźć pracowników o pożądanych kwalifikacjach, a same koszty rekrutacji rosną. Jednym z popularnych sposobów uatrakcyjnienia ofert pracy jest uwzględnienie w nich różnych świadczeń pozapłacowych: darmowych szkoleń czy karnetów na siłownię lub do klubów fitness. Coraz częściej zdarza się też, że pracodawcy proponują nowo pozyskiwanym pracownikom dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne.
Bonusy na święta wciąż popularne
W okresie przedświątecznym nasze wydatki rosną. Dlatego każdy zatrudniony liczy na świąteczne premie, które zasilą domowy budżet. Jak się okazuje bonusy przyznawane z okazji Bożego Narodzenia czy Wielkanocy, to wciąż bardzo popularny sposób motywowania pracowników.