Jeśli odznaczasz się wyczuciem stylu, masz w sobie duże zapasy pozytywnej energii i umiejętność szybkiego nawiązywania kontaktów z ludźmi, ta praca jest dla Ciebie idealna! Style coach to właśnie zawód dla pełnych pasji i cierpliwości miłośników mody. Póki co, mało popularny w Polsce, podbija serca kobiet na Zachodzie. Oto profesja przyszłości. Powstała w dbałości o potrzeby nowoczesnych społeczeństw, dla których poprawa wizerunku to klucz do sukcesu i szczęścia.
MENTOREM BYĆ
Nie każdy może się pokusić o próbę zrobienia kariery w tym zawodzie. Style couch musi się odznaczać cechami, które nie tylko pomogą mu współpracować z klientami, lecz także zdobyć ich zaufanie. Ważna jest otwartość i empatia, które ułatwią zrozumienie drugiego człowieka. Umiejętność słuchania i serdeczność dadzą możliwość nawiązania porozumienia między coachem i klientem, a postawa charakteryzująca trenera, pełna charyzmy i pewności siebie, doda mu wiarygodności. Wiadomo, że pewnych rzeczy można się nauczyć w specjalnych szkołach, jak londyński Style Coaching Institute, ale najważniejsze jest podejście do klienta, które w głównej mierze zależy od doświadczenia i temperamentu coucha.
PRZYJACIEL CZY TRENER?
Klientki style coucha potrzebują zazwyczaj porad odnośnie poprawy swojego wyglądu, kilku wspólnych wyjść na zakupy, paru wizyt u kosmetyczki i już czują się lepiej. Potem jednak otwierają się przed couchem i oczekują przyjacielskich porad życiowych. Wtedy konieczne jest przeprowadzenie wielu długich rozmów na wiele różnych tematów. Wszystko musi być dostosowane do potrzeb klienta, który ma stały kontakt mailowy lub telefoniczny z couchem. Trudna rola trenera osobistego polega właśnie na zachowaniu pełnego profesjonalizmu przy jednoczesnym bardzo bliskim stosunku przyjacielskim nawiązanym z klientem.
ZDROWY ROZSĄDEK CZY OBSESJA?
Wygląd dla kobiet jest bardzo ważny. Świadome swojej atrakcyjności są bardziej pewne siebie i zadowolone z życia. Na poprawę wizerunku u style coucha są w stanie wydać naprawdę duże pieniądze. Budzi to pewne kontrowersje. Czy nie wystarczyłby im miły dzień spędzony z bezinteresownym przyjacielem? Czy jego funkcje naprawdę musi przejmować trener osobisty? I, czy pogoń za atrakcyjnością nie przeradza się powoli w obsesję nowoczesnych społeczeństw? Style couch to niewątpliwie zawód przyszłości. Pytanie tylko, jaka to będzie przyszłość?