Ludzie, którzy osiągnęli wiek średni często obawiają się zmiany pracy. Na pytanie, dlaczego, najczęściej odpowiadają, że są już na to za starzy. Tymczasem jest to jedynie jeden z kilku stereotypów, w które wierzą sami zainteresowani, a które przeszkadzają im w dalszym rozwoju kariery zawodowej. Osoby po czterdziestce często zupełnie rezygnują z poszukiwań lepszej posady, a nawet jeśli to robią, szybko zniechęcają się. Znajdują przy tym szereg wymówek tłumaczących ich postawę.
Jak już wspomniałem, najczęściej zamiast uwypuklać swoje doświadczenie i szereg zdobytych przez lata biznesowych kontaktów zasłaniają się samym wiekiem. Uważają, że data urodzenia jest jednym z najważniejszych czynników branych pod uwagę podczas rekrutacji pracowników, a pracodawcy szukają jedynie młodych. Tymczasem nawet, jeśli osoby młodsze mają większe szanse, dojrzali pracownicy mogą przebić ich kandydaturę, odpowiednio prezentując swoje doświadczenie zawodowe.
Równie szkodliwym mitem jest przekonanie, że pracę w Polsce dostaje się jedynie po znajomości. No dobrze, w tym przypadku „mit” to może zbyt dosadne określenie. Każdy z nas zna przecież przypadki, gdy niczym nie wyróżniająca się osoba dostała posadę. Jak się później okazywało, wyróżniała się. Niestety jedynie koneksjami rodzinnymi… Pamiętać jednak należy, że polecanie pracowników jest jednym z czynników, które najsilniej wpłynąć mogą na decyzję pracodawcy. Nie masz koneksji rodzinnych? Buduj sieć kontaktów zawodowych. Im lepiej się będziesz prezentował zarówno pod względem kwalifikacji jak i dobrych manier, tym większa szansa, że jakaś „gruba ryba” dostrzeże Cię i poleci znajomemu prezesowi.
Nie ma też co zadręczać się myślą, że będziemy postrzegani jako mniej produktywni. Aktywność młodych osób często jest widoczna. Brak doświadczenia powoduje jednak, że nie potrafią oni efektywnie wykorzystać swojej energii. Pamiętaj więc: pokonasz ich doświadczeniem! Nie wstydź się też proponować dla siebie wyższych zarobków. Dlaczego, przy swoim stażu zawodowym, miałbyś zarabiać tyle samo, co jakiś młokos?
Częstą obawą, którą artykułują pracownicy w średnim wieku jest konieczność pracy pod młodszym od nich szefem. Tymczasem wiek nie ma tu nic do rzeczy, albo nasz przełożony doceni nasze wysiłki, albo nie.
Podsumowując, pamiętaj: nigdy nie jest za późno na radykalną zmianę. Co z tego, że być może od nowa będziesz musiał piąć się po szczeblach zawodowej kariery. Przecież wcale nie musi to negatywnie wpływać na Twoje podejście. Równie dobrze możesz to traktować jako zerwanie z rutyną i nowe wyzwania, którym należy podołać.