Określenie „personalny” na pracownika działu Human Resources odchodzi już do lamusa. Dziś mówi się HR-manager lub haer. I choć funkcje tych osób na przestrzeni ostatnich lat trochę się zmieniły, to jeszcze gdzieniegdzie pokutuje stereotyp personalnego, jako osoby niezbyt uprzejmej i pomocnej.
Biznes ściśle powiązany jest z ludźmi i ich rozwojem. To oni w końcu tworzą firmę i wpływają na jej wizerunek. Ktoś jednak musi zarządzać zespołem, sprawami administracyjnymi, płacami, korespondencją czy rozdzielaniem urlopów. Taką osobą jest właśnie HR manager. Jego praca podzielona jest na dwa obszary tzw. twardy i miękki HR. Ten pierwszy to wyżej wymienione funkcje, natomiast na miękki składają się bardziej psychologiczne aspekty – czyli budowanie pozytywnych relacji w pracy czy motywowanie pracowników.
Każdy, kto czuje, że taka praca jest dla niego, już na studiach może liczyć na wiele ofert stażów czy praktyk. To branża, która prężnie się rozwija, agencje doradztwa personalnego czy też działy HR w większych przedsiębiorstwach oferują naprawdę dużą liczbę miejsc pracy. Jeśli zajmiemy jedno z nich, to pierwszym etapem kariery będzie stanowisko asystenckie, gdzie w ciągu około 2 lat powinniśmy dobrze poznać branżę, po czym przejdziemy do kolejnego etapu – jakim jest młodszy specjalista. Dopiero menedżer może liczyć na samodzielne stanowisko. Takie firmy poszukują przede wszystkich studentów czy absolwentów studiów psychologicznych, lub wymagają ukończenia specjalizacji z psychologii pracy bądź zarządzania zasobami ludzkimi. Ale także studenci socjologii czy zarządzania mogą liczyć na zatrudnienie w tym zawodzie.
A ile może zarobić HR manager? Wynagrodzenia dla asystentek zaczynających pracę rozpoczynają się od 2200 zł; HR Manager może zarobić około 6 tys. złotych. Na dużo więcej może liczyć kierownik działu HR – 12-15 tys zł, najwięcej zarobi HR Director – ponad 20 tys. zł.