Jedną z największych bolączek każdego pracodawcy jest nieefektywna praca osób zatrudnionych. Długie godziny spędzone w firmie wcale nie muszą oznaczać, iż pracownik przez cały ten czas poświęca się realizacji powierzonych mu zadań. Jak więc poradzić sobie, kiedy zawartość pracy w dniu pracy jest niska?
Jedną z najważniejszych przyczyn nieefektywności pracowników należy do sfery funkcjonowania ludzkiego, w którą nie sposób ingerować – biologii. Człowiek nie posiada mechanizmów poznawczych, które pozwoliłyby mu przez osiem godzin być intensywnie i całkowicie skupionym, nie jest w stanie także pracować bez przerwy. Skuteczność wykorzystywania dnia można jednak wśród pracowników podnieść, przede wszystkim motywując ich odpowiednio oraz monitorując ich efektywność.
Co w pracy najbardziej zmniejsza efektywność? Oczywiście internet i wszelkie nowoczesne technologie. Choć to właśnie marnowany czas w sieci jest najczęstszą przyczyną nieefektywności pracowników, jednocześnie w przypadku ogromnej większości firm, ich funkcjonowanie zależy od Internetu – nie sposób więc go uniknąć. Aby więc pracownicy nie spędzali wielu godzin korzystając z mediów społecznościowych oraz stron rozrywkowych, warto zastanowić się nad instalacją programu monitorującego czas pracy. Pamiętać jednak należy przy tym, aby nie traktować go jako narzędzia opresji i wykorzystywać do zastraszania pracowników – monitoring ma zdecydowanie większy sens i powoduje mniejszy opór, gdy służy jako element feedbacku, pozwalającego na polepszenie działań firmy i zwiększenie jej konkurencyjności.
Popularnymi pochłaniaczami czasu są także liczne telefony – od i do pracowników, które pełnią podobne funkcje jak Internet w pracy. Pozwalają się odstresować, na chwilę zapomnieć o obowiązkach itp. Być może jednak „wiszenie na słuchawce” jest oznaką mniejszego lub większego kryzysu w zespole, pogorszenia się nastrojów pracowników, zmniejszenia motywacji. O takich sprawach powinien wiedzieć dobry menadżer i obserwując podobne zachowania może łatwo i szybko zaradzić problemowi – choćby poprzez zwiększenie motywacji pracowników nagrodą. Ważne jednak, aby tak kwestię internetu jak i przedłużających się rozmów telefonicznych załatwić delikatnie i ze zrozumieniem, jasno wyjaśnić powody dla których pożądana jest zmiana w tym zakresie, nie zaś straszyć konsekwencjami.
Skutecznie od codziennej pracy, pracowników odciągają także zadania, które choć związane są bezpośrednio z ich obowiązkami, łamią rutynę i wprowadzają pewne urozmaicenie w ich życiu. Chodzi o wszelkie konferencje, szkolenia oraz warsztaty, których zalety zdecydowanie przeważają ewentualne wady. Pracownik zdobywający nową wiedzę i kompetencję, musi jednak na kilka godzin a nawet dni oderwać się od swoich normalnych obowiązków. Najlepszym wyjściem jest więc dobre planowanie szkoleń oraz wyliczenie czasu, jaki bez poważnych strat dla całej firmy można na nie poświęcić. I znów przydatny będzie monitoring, który pozwoli na optymalizację planu pracy danego pracownika.
Choć Polacy to dziś jedna z najwięcej pracujących nacji w Europie, ich praca bardzo często bywa niekonkurencyjna. Niekoniecznie jednak winę za to ponoszą sami pracownicy, czy nawet pracodawcy, a rozwój organizacji, systemu pracy, a także poziom technologiczny firmy, który nie pozwala na pełne wykorzystanie potencjału pracownika. Jednak nawet wtedy efektywność zespołu można podnieść – robić to należy jednak przy pełnym zrozumieniu potrzeb pracowników.