W dobie pandemii i zagrożenia koronawirusem nasze dotychczasowe życie stanęło na głowie. Nie inaczej jest z biznesem i firmami, które muszą funkcjonować w zupełnie innej rzeczywistości. Co prawda dużo zależy od branży w jakiej działa dane przedsiębiorstwo, ale wiele problemów do rozwiązania jest wspólnych dla wszystkich sektorów. Działy HR muszą zmagać się z nowymi wyzwaniami w mocno utrudnionych warunkach. Z jednej strony muszą działać, aby zapewnić stały dopływ kadr. Z drugiej muszą obsłużyć zwolnienia i ewentualny outplacement.
Badanie manaHR
Krakowska firma manaHR od lat badająca rynek pracy i tworząca raporty wynagrodzeń postanowiła sprawdzić i przeanalizować, jakie wyzwania w dobie COVID-19 stoją przed organizacjami z branży SSC/BPO. W tym celu przebadano 40 firm zlokalizowanych w Krakowie, a także w województwie śląskim, wielkopolskim, łódzkim, świętokrzyskim, pomorskim i łódzkim.
Redukcja kosztów
To co udało się ustalić dotyczyło między innymi redukcji kosztów i zwiększaniu rentowności przedsiębiorstw. Z badania wynika bezpośrednio, że aż 63% firm planuje w najbliższym czasie w związku z epidemią obniżenie swoich kosztów. Jedynie 37% sprawdzonych firm nie planuje istotnych zmian w swojej strategii biznesowej. Organizacje, które planują ograniczenie kosztów, w pierwszej kolejności zamierzają ograniczyć rekrutację pracowników (aż 88%). Pod nóż pójdą też wydatki związane z eventami firmowymi – zrezygnuje z nich aż 76% ankietowanych. Podobnie jest ze szkoleniami – 72% deklaruje cięcia. W aż 64% przedsiębiorstw nie ma też co liczyć na podwyżki oraz na premie (36%). 12% firm planuje zmianę w poziomie zatrudnienia, a 8% ograniczy też benefity pracownicze.
Rekrutacja w czasach epidemii
A badaniach manaHR zapytano też wprost pracodawców, czy w związku z pandemią planują ograniczyć rekrutację. Okazuje się, że 28% zawiesiło wszystkie procesy, 42% ograniczyło je w istotnym zakresie, a 30% przedsiębiorstw działa w tym zakresie bez zmian.
Jak widać koronawirus wpłynął istotnie na branżę SSC/BPO i nie zanosi się na to, aby sytuacja w najbliższych tygodniach, jeśli nie miesiącach, uległa poprawie.