Absencja pracowników w 2021 roku

Nieobecność pracownika w firmie zawsze ma wpływ na jej funkcjonowanie. Jeśli jednak jest to nieobecność usprawiedliwiona, pracodawca musi ją zaakceptować i znaleźć zastępstwo. Pracownik ma bowiem prawo chorować, korzystać z urlopu wypoczynkowego oraz opieki nad dzieckiem. Zdarzają się jednak sytuacje, kiedy ktoś po prostu nie pojawia się w pracy. Może wtedy dostać naganę, lub nawet zostać zwolniony. Niemniej każda absencja, niezależnie od przyczyn, generuje większe lub mniejsze straty dla organizacji. 

Czym jest absencja?

Absencja pracowników to jeden z kluczowych wskaźników, które informują nas, jak dana firma funkcjonuje. Jej wysoki poziom może oznaczać szereg problemów, dlatego zawsze warto ją monitorować i szukać przyczyn zwiększonej nieobecności. Istotne jest przy tym uwzględnienie podziału na absencję ogólną i zwolnienia związane z rodzicielstwem. Jeśli po wykluczeniu tych drugich, wskaźnik nadal jest wysoki, należy zidentyfikować powody takiego stanu rzeczy. Zdarza się na przykład, że pracownicy unikają pracy, ponieważ są przeciążeni zadaniami. Nieraz przez to zaczyna szwankować im zdrowie, co prowadzi do niezdolności do wykonywania obowiązków. A może w przedsiębiorstwie zaszły w ostatnim czasie duże zmiany, które spowodowały spadek satysfakcji pracowników lub negatywnie wpłynęły na ich stan zdrowia? 

Aby jednak poprawnie przeprowadzić analizę i dotrzeć do źródeł problemów, trzeba mieć właściwy punkt odniesienia. Niezbędne okażą się rzetelne i aktualne dane dotyczące całego rynku. A takie znajdziemy w opracowaniach ekspertów z firmy manaHR. 

Badanie manaHR

Firma manaHR od lat bada wynagrodzenia Polaków, publikując największe Raporty Płacowe. To jednak nie wszystko. Specjaliści z manaHR przygotowują również szereg analiz i zestawień, które pomagają przedsiębiorstwom w tworzeniu strategii personalnej. Wśród nich ogromną popularnością cieszy się właśnie Analiza Fluktuacji i Absencji. Najnowsza jej edycja ukazała się w kwietniu i obejmuje dane za cały rok 2021. W badaniu uczestniczyło 355 organizacji z całej Polski, ze znaczącą przewagą tych z sektora produkcyjnego (71%). Należy zaznaczyć, że wszystkie informacje zawarte w zestawieniu pochodzą bezpośrednio z działów personalnych przedsiębiorstw. Dzięki temu zyskujemy gwarancję rzetelności analizy. 

Absencja w 2021

Raport uwzględnia podział na stanowiska (white collar, blue collar i management), co dodatkowo ułatwia przyrównanie własnych wskaźników do danych ogólnopolskich. Sprawdźmy zatem, jaki był poziom absencji pracowników w 2021 roku. 

Na wykresie widzimy, że ogólny wskaźnik absencji nie odbiega zbytnio od poziomu z roku poprzedniego. Dla wszystkich pracowników wynosi on 9,1%, a dla absencji nieuwzględniającej ciąży i urlopów z nią związanych – 5,8%.

Patrząc na powyższy wykres, łatwo zaobserwować, że najniższa absencja dotyczy pracowników na pozycjach managerskich. Z jednej strony na to wysokie poczucie odpowiedzialności wpisane niejako w stanowisko, z drugiej – dość często występujący w przypadku kierowników pracoholizm i poczucie bycia niezastąpionym. Oczywiście zastąpić managerów nie jest łatwo, nie oznacza to, że powinni oni pracować, będąc np. chorzy. Taki wynik powinien wzbudzić czujność mądrych organizacji, gdyż, jak wiadomo, przepracowanie prowadzi do spadku efektywności. A mało wydajny manager nie zbuduje sukcesu firmy.  

Jeśli chodzi o pracowników white collar, to w tej grupie zauważamy największą różnicę pomiędzy ogólnym wskaźnikiem absencji a tym z uwzględnieniem nieobecności spowodowanej ciążą lub urlopem wychowawczym. Być może przyczyną jest przewaga kobiet wykonujących ten rodzaj pracy, zatem częstsze zwolnienia związane z ciążą i rodzicielstwem. 

A kolei u “niebieskich kołnierzyków” oba wskaźniki są najwyższe. Jak można się domyślić, przyczyna tkwi w charakterze obowiązków. Ciężka praca fizyczna częściej niż w innych grupach prowadzi do chorób i urazów. Także w tym przypadku pracownicy mają więcej nieusprawiedliwionych nieobecności. Nic dziwnego zatem, że przedsiębiorstwa decydują się na przyznawanie premii za obecność. 

Mając dostęp do takich danych, jak powyżej, możemy sprawdzić, jak wypada nasza firma na tle rynku. Jeśli przekraczamy normę, warto przeanalizować, z czego to wynika i w razie czego podjąć kroki zaradcze.

Zobacz także