Polacy nie od dziś wyjeżdżają za pracą za granice kraju. Od niedawna kierunek emigracji zarobkowej zdecydowanie się zmienił. Już nie Anglia i Irlandia kuszą najbardziej, Polacy coraz chętniej wybierają Czechy. Nasi sąsiedzi mają najniższy wskaźnik bezrobocia w całej Unii Europejskiej i coraz większy problem ze znalezieniem pracowników, co za tym idzie oferują coraz wyższe wynagrodzenia.
Dane statystyczne
Według Eurostatu, czyli europejskiego urzędu statystycznego, średnia stopa bezrobocia w Europie wynosiła w styczniu 7,3%. Jeśli chodzi o Czechy, to wskaźnik ten wynosił 2,4%, czyli o 2,1% mniej niż wskaźnik Polski (6 miejsce w Unii Europejskiej). W naszym kraju odestek zatrudnionych osób w wieku 20-64 l. wynosi 71,3%, w Czechach aż 79%. Lepiej pod tym względem wypadają tylko Estonia, Niemcy, a przede wszystkim Szwecja z wynikiem 82,7%. Średnia w całej Unii to 72,6%.
Brak pracowników gwarantem podwyżek wynagrodzenia
Z powodu niskiej stopy bezrobocia i wysokiego wskaźnika zatrudnienia, czescy pracodawcy zmuszeni są podnosić wysokość płac. Według Eurostatu w Polsce w ubiegłym roku pensje rosły: II kwartał 8,7%, III kwartał 5,1%. W tym samym czasie w Czechach podwyżki wynosiły odpowiednio 11,1% oraz 6,6%. Średnia pensja w roku ubiegłym w Polsce wynosiła 4 517 zł brutto, a czeska według przeliczenia korony czeskiej po 0,16 – 5 248 zł, czyli 16% więcej. To między innymi sprawiło, że w 2017 roku 5% Polaków udających się na emigrację zarobkową wybrało za cel Czechy. Czescy pracodawcy zachęcają Polaków nie tylko wynagrodzeniem, ale również atrakcyjnymi dodatkami pozapłacowymi m.in. darmowym zakwaterowaniem, opłacaniem dojazdu do pracy oraz wyżywieniem. Nie dziwi zatem fakt, że zainteresowanie Polaków pracą w Czechach coraz bardziej rośnie. Oferta czeskich pracodawców jest szczególnie kusząca dla pracowników z południowej części Polski, dla tych mieszkających dalej od granicy z Czachami różnica zarobkowa nie jest aż tak duża, aby byli skłonni wyjechać.
Czechy na tle krajów wysokorozwiniętych
Gospodarka Czech składa się w 60% z usług, 37,5% z przemysłu i 2,5% z rolnictwa. Najszybciej jednak rozwija się przemysł i w tym sektorze poszukuje się najwięcej pracowników. W Unii Europejskiej nastąpił wzrost gospodarczy w krajach, które dobrze prognozują i mają większy potencjał od krajów wysokorozwiniętych. Wzrost gospodarczy w Niemczech w roku ubiegłym wynosił 2,4%, zaś w Czechach dwa razy więcej, co pokazuje, iż Czechy radzą sobie wyśmienicie. Póki co średnie wynagrodzenie w Czechach jest wciąż trzykrotnie niższe niż w Niemczech, Komisja Europejska przewiduje jednak, że czeskie płace będą rosły w stałym tempie.