Branża motoryzacyjna już od lat zajmuje silną pozycję na rodzimym rynku. Nic dziwnego, że doczekała się też osobnego Raportu Płacowego, który co kwartał opracowują specjaliści z firmy manaHR. Można w nim znaleźć m.in. informacje o wynagrodzeniach na różnych stanowiskach w branży. To pozwala z kolei prześledzić zmiany w zarobkach na przestrzeni lat i na tej podstawie zdiagnozować aktualną sytuację panującą w automotive.
Zmiany w wynagrodzeniach
Do styczniowej edycji Raportu Motoryzacyjnego dane o wynagrodzeniach przekazało aż 119 oddziałów firm automotive. Analiza objęła aż 217 stanowisk z wyszczególnieniem tych znamiennych dla sektora (m.in. Pracownik Liniowy, Monter, czy Technolog Procesu).
Z powyższej tabelki jasno wynika, że w każdym z analizowanych działów nastąpił wzrost płac między październikiem 2019 a tym samym miesiącem następnego roku. Największą zmianę na plus odnotowała produkcja i HR. O ile pierwszy obszar nie budzi zdziwienia, to wynik drugiego niektórych może mocno zaskoczyć. HR nie był bowiem zbytnio docenianym działem w poprzednich latach. Jednak już przed pandemią zapotrzebowanie na specjalistów w tej dziedzinie zaczęło rosnąć, a w ostatnim roku jeszcze przybrało na sile. Wynika to przede wszystkim ze szczególnej konieczności zadbania w tym trudnym czasie o kadry i ich motywację. Dlatego branża motoryzacyjna tak chętnie inwestuje w działy personalne i rekrutację pracowników.
Jednak nie we wszystkich działach jest równie dobrze jak w produkcji i HR. Np. wynagrodzenia na stanowiskach sprzedażowych uległy obniżeniu. Wpłynęły na to, jak można się domyślić, przestoje bezpośrednio powiązane z premiami handlowców. Sporo firm obniżyło lub całkiem zlikwidowało dodatki płacowe w tym obszarze.
Wpływ pandemii na branżę motoryzacyjną
Obserwując wzrost wynagrodzeń w branży motoryzacyjnej wydaje się, że pandemia nie miała na nią tak niszczącego wpływu, jak przewidywano w zeszłym roku. Dodatkowo wieszczonemu upadkowi automotive zaprzeczają podwyżkowe deklaracje firm z tego sektora, które obiecują pracownikom średni wzrost płac na poziomie 4,3%.
Martyna Ratusznik z firmy manaHR komentuje:
Prawdą jest stwierdzenie, że pandemia odcisnęła piętno na branży motoryzacyjnej w Polsce. Według naszego badania przeprowadzonego w 2020 roku prawie co trzecie przedsiębiorstwo automotive zdecydowało się zredukować zatrudnienie. Niemniej jednak skutki koronawirusa nie znalazły globalnego odbicia w wynagrodzeniach. Może to oznaczać, że wbrew sporym utrudnieniom firmy motoryzacyjne inwestowały w budżet wynagrodzeń, mając świadomość tego, że muszą nadążyć za rynkiem, by z jednej strony nie zostać w tyle, utrzymać kluczowych pracowników i móc w razie potrzeby zachęcić kandydatów z rynku. Plany podwyżkowe na 2021 rok w branży motoryzacyjnej wynoszą średnio 4,3%. Należy podkreślić, że są to dopiero plany, które w kolejnych miesiącach mogą ulec znaczącej zmianie. Plany dotyczące podwyżek a ich realizacja, w dużym stopniu będą zależały od dynamicznej sytuacji związanej z pandemią.
Skutki pandemii są zatem odczuwalne w branży motoryzacyjnej, na razie nie może być jednak mowy o jej kryzysie. Warto jednak uważnie śledzić sytuację, korzystając z kolejnych odsłon Raportów Płacowych.
