Agencje rekrutacyjne pomagają szybko znaleźć odpowiednią pracę, stanowią cenną bazę wiedzy o zatrudnieniu i skupiają specjalistów od pozyskiwania kandydatów. Jednak niewielka liczba bezrobotnych, szczególnie w mniejszych miastach, korzysta z ich usług. To jednak zmieni się odkąd została znowelizowana ustawa o zatrudnieniu.
Firmy rekrutacyjne będą współpracowały z wojewódzkimi urzędami pracy, by zaktywizować bezrobotnych pozostających od dłuższego czasu bez zatrudnienia. Dzięki partnerstwu publiczno-prywatnemu będzie można wykorzystać wiedzę i doświadczenie pracowników agencji oraz środki i zasięg jednostek samorządowych. To dobra wiadomość dla bezrobotnych, ale także dla samych firm rekrutacyjnych, które uzyskają nowych klientów, opłacanych z publicznych pieniędzy. Wynagrodzenie będzie wypłacane w transzach, w zależności od efektów zatrudnienia, a także tego, czy kandydat utrzyma się na stanowisko przez co najmniej pół roku.
Wspólny projekt może stanowić wyzwanie dla wielu agencji doradztwa personalnego, gdyż po raz pierwszy będą one miały styczność z bezrobotnymi o słabej motywacji, raczej unikającymi legalnej pracy, którym grozi wykluczenie społeczne. Z zatrudnieniem takich osób nie poradziły sobie urzędy pracy, więc jest nadzieja, że w końcu uda się zaktywizować większą grupę bezrobotnych. Umowa między doradcami personalnymi a urzędnikami, to również ogromna szansa dla niepełnosprawnych.
Ciekawe, jak ta współpraca przełoży się na wskaźniki bezrobocia w dalszej perspektywie. Na razie musimy poczekać na rozstrzygnięcia przetargów oraz zawieranie konkretnych umów, ale jak na razie założenia wydają się obiecujące.