14 lutego to dzień, w którym warto ukochanej osobie sprawić przyjemność, wybrać się na randkę lub obdarować miłym prezentem. Dla tych, dla których Walentynki trwają cały rok lub są tylko konsumpcyjną modą mamy inną propozycję na spędzenie święta zakochanych. Można wtedy nieźle sobie dorobić.
Prezenty, kwiaty, wyjście do kina, na kolację do restauracji – są różne sposoby na świętowanie Walentynek, a łączy je to, że potrzebne są osoby, które wszystko to zapewnią. Każde takie święto cechuje się zwiększonym ruchem w sklepach, galeriach handlowych i punktach usługowych. W związku z tym firmy będą poszukiwały ludzi do pomocy.
W tym roku 14 lutego wypada bardzo korzystnie dla zakochanych, ale i dla świata biznesu, czyli w niedzielę. Daje to aż trzy dni wzmożonego ruchu i dłuższy okres, w którym klienci będą skłonni do większych wydatków. Już od początku lutego sprzedawcy mogą przygotowywać się na podwyższone obroty.
Święto zakochanych nieodmiennie kojarzy się z czerwonymi różami, dlatego też poszukiwani będą pomocnicy do kwiaciarni, sprzedawcy kwiatów w restauracjach oraz kurierzy kwiatowi. Ci mogą liczyć na najwyższe zarobki, według Work Service zaczynające się od 18 zł brutto za godzinę , średnio pracownik poczty kwiatowej może liczyć na wynagrodzenie rzędu 40 zł brutto za godzinę.
Pracy warto szukać także w gastronomii i hotelarstwie. Potrzebni będą dodatkowi kelnerzy, kucharze, recepcjoniści i osoby sprzątające w pensjonatach i hotelach. Kelnerzy mogą w tym czasie liczyć na większe zyski z napiwków.
Coraz większym zainteresowaniem cieszy się sprzedać internetowa, dlatego też pracownicy mogą być potrzebni do obsługi magazynów, pakowania i wysyłania zamówień, a także do obsługi sklepów online.
Walentynki wpisały się w kalendarzu polskich imprez okolicznościowych, które są także doskonałą okazją podjęcia pracy tymczasowej.