Zakupy – temat wciąż żywy, który w głowie obecnie mamy szczególnie przez zbliżające się Święta. Rzadko zastanawiamy się jak cały proces sprzedaży wygląda od drugiej strony, czyli całej kadry sieci sklepów i sposobów ich zarządzania. Czy bierzemy pod uwagę jak duża jest to machina? Ile tak naprawdę osób oraz innych czynników musi ze sobą zagrać, aby nasze świąteczne zakupy były możliwe, a jednocześnie system wynagradzania pracowników w tejże branży był zadowalający?
Stanowiska w sklepach
Wiele stanowisk tak naprawdę to osoby, których na co dzień nie widzimy. Mowa tutaj o magazynierach i osobach, które przyjmują towar. To kluczowe etaty dla prawidłowego działania sklepu. Następnie nie należy zapominać oczywiście o kadrze kierowniczej, która zarządza takimi tematami jak HR, BHP, zyski, straty i wynagrodzenia. Jako osoby robiące zakupy najczęściej stykamy się jednak z takimi stanowiskami jak: kasjerzy oraz osoby pracujące w konkretnych działach i stoiskach. To praca, która wymaga wielu umiejętności: życzliwego podejścia do klienta, znajomości produktów, sklepu, a także bardzo często sprawności fizycznej (np. w przypadku rozkładania asortymentu).
Wyzwania kadrowe
Jakie są w tej branży? Z pewnością nie pominęlibyśmy tutaj takich zjawisk jak: fluktuacja kadr, długie przeszkalanie ludzi, zadowolenie z pracy, utrzymywanie motywacji (czyli np. podwyżki). Jest to również obszar, w którym często brakuje rąk do pracy. Z czego może to wynikać? Sieci handlowe mają łatkę miejsc, w których pracuje się bardzo dużo i za niskie wynagrodzenie. Obecnie jednak są to przedsiębiorstwa pełne nowoczesnych rozwiązań. Robią wszystko, aby pozbyć się tego stereotypu i pokazać od jak najlepszej strony jako potencjalny pracodawca.
Raporty Płacowe a sieci sklepów
Nie jest tajemnicą , iż największy Raport Płacowy w Polsce wydaje manaHR. W ostatniej edycji w badaniu wzięło udział 1332 Uczestników. Dzięki temu ich Klienci mają możliwość porównać zarobki w swoich firmach do średnich wartości na rynku oraz najbliżej konkurencji. Oczywiście wśród firm, które biorą udział w ich badaniu wynagrodzeń nie brakuje także dużych graczy jeżeli chodzi o sieci sklepów. Mowa tu o takich markach jak: Aldi, Żabka, Leroy Merlin lub Komfort.
Cytując Teresę Poniewierską, która w ManaHR jest Starszym specjalistą ds. rozwoju biznesu możemy stwierdzić, iż: „…na rynku brakuje danych dla sieci handlowych. Dodatkowo, w związku z mikroregionalnym podejściem do benchmarku, czujemy, że sieci mogą stanowić konkurencję dla firm logistycznych i produkcyjnych zlokalizowanych w bliskim sąsiedztwie – oczywiście myślimy tu o prostych procesach produkcyjnych, niewymagających doświadczenia lub wiedzy”.
ManaHR tym samym nie ukrywa, iż planują stopniowo rozbudowywać listę stanowisk o pozycje stricte retailowe.