Raporty płacowe to tylko z pozoru podobne do siebie badania. W praktyce wiemy do czego służą, ale najważniejsze jest skąd czerpią dane. Z grubsza możemy podzielić je według kryterium, kto je tworzy. Powstają albo przy udziale agencji rekrutacyjnych, albo są tworzone przez wyspecjalizowane firmy zajmujące się wynagrodzeniami. W pierwszym przypadku dane pochodzą od pracowników – czyli mówią nam bardziej o oczekiwaniach, niż o realnych zarobkach. W drugim mamy do czynienia z danymi pochodzącymi bezpośrednio od firm. I właśnie te ostatnie są najbardziej interesujące i oddają rzeczywistą sytuację na rynku.
Bezpieczny transfer danych
Jak już zostało wspomniane dane uzyskane od działów personalnych gromadzi się w trakcie badania wynagrodzeń. W praktyce wygląda to tak, że firma uczestnicząca w badaniu importuje do aplikacji swoje dane – może to być nawet “surowy plik” z programu kadrowo-płacowego. Taka forma transferu danych jest w pełni bezpieczna. Dane się szyfruje i przesyła do odseparowanej od innych lokalizacji na serwerze danych.
Następnie są one obrabiane, tak aby wyciągnąć z nich maksimum informacji. Konsultanci sprawdzają ręcznie, czy podana jest właściwa waluta (PLN), czy wynagrodzenie zawiera dodatki płacowe i czy są one zmienne, czy stałe. Następnie dane są przetwarzane statystycznie i trafiają do właściwych raportów.
Wiarygodność przede wszystkim
Jak się łatwo domyślić, kluczowa w raportach, jak i we wszystkich badaniach jest wiarygodność danych. Tylko wtedy są one użyteczne i tylko wtedy mają realną wartość dla firm, które z nich korzystają i uczestniczą w badaniu. Oprócz technicznej kontroli ma zatem miejsce również kontrola bezpośrednia, poprzez rozmowę z Klientem. Sprawdza się m.in. wysokość wynagrodzeń, formę zatrudnienia. Rozpatrywane są również wątpliwości i ewentualne błędy. Takie działania są konieczne, aby zapewnić maksymalną jakość tego typu zestawień. Krakowska firma manaHR, która tworzy największy raport wynagordzeń na naszym rynku twierdzi wręcz, że prawdziwość danych jest najważniejsza.
Jak widać sam proces pozyskania danych jest banalnie prosty – wgranie pliku z aplikacji kadrowo-płacowej. Dopiero kolejne etapy decydują z jakiej klasy raportem będziemy mieli do czynienia. Twierdzenie, że kontrola jest wyższą formą zaufania jest tutaj w pełni zasadne. Dzięki temu Klienci mogą cieszyć się wiarygodnymi danymi pochodzącymi prosto z najbardziej rzetelnego źródła i mogą skutecznie budować swoją politykę płacową.